Wspomnienia
Stanisław Sęk
Kazimierz Karwacki
,,W sierpniu 1939 roku promowany do kompanii III rocznika. Siedemnastoletni żołnierz bierze udział w obronie Lwowa, gdzie "nie składa broni" w sensie jak najbardziej dosłownym. Lwów obrazuje tą część dramatu naszej wojny obronnej, która jest słabo obecna w powszechnej świadomości.
Po powrocie? W partyzantce świętokrzyskiej. - Tworzy placówkę Służby Zwycięstwu Polski - ZWZ w rodzinnej wsi Połągiew, jest dowódcą 141 plutonu Armii Krajowej w obwodzie iłżeckim, instruktorem na kursie podchorążych. Dywersja przecinająca niemieckie linie zaopatrzenia frontu. Kiedy jesienią 1944 roku krzyżują się drogi formacji partyzanckich, wykonuje zadanie przełamania okrążenia znacznych sił partyzanckich pod Gruszką.
Wkrótce po zakończonej wojnie kończy kurs oficerów sztabów pułków w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie.
Kapitan Wojska Polskiego. Kawaler Orderu Virtuti Militari V kl (Krzyż Srebrny)."
Mirosław Karwacki